Indie Nepal 2006

Malowanie jest naszą… pasją…. Obrazy pozwalają… zamknąć‡ w sobie wszystkie wspomnienia o miejscach już widzianych i marzenia o przyszłych jeszcze nieznanych. Można odnaleźć w nich subtelny zapach tamaryszku i szum wiatru w piniowym lesie na dalmackich wyspach Adriatyku i koncert cykad wśród lawendowych pól Prowansji. Te marzenia o miejscach nowych, niezwykłych
i odmiennych zaprowadziły nas do Nepalu i Indii. Zostaliśmy oczarowani bogactwem kultur, kolorów i aromatów. Na zawsze w naszych sercach pozostaną… mnisi obracają…cy modlitewne młynki przy wielkiej stupie Boudhanath w Kathmandu, spotkanie z małą… Absaną… sprzedają…cą… pamiątki na zakurzonych ulicach średniowiecznego Bakthapur. Absolutnie mistycznym przeżyciem, dotykają…cym wewnętrznego sacrum, był widok budzącego się™ do życia, najstarszego miejsca kultu na świecie, indyjskiego miasta Varanasi. Na brzegu Gangesu trwa nieprzerwane od wieków misterium życia i śmierci. Święta rzeka miesza kwiaty z popiołami zmarłych.Trudno te doświadczenia traktowa㇠jako inspirację™ do namalowania obrazów, ale z pewnością… to, co przeżyliśmy w Nepalu i Indiach, wzbogaciło naszą… wyobraźnię i wrażliwość‡.